Zarzuty zabójstwa kobiety i uprowadzenia dziecka usłyszy 26-letni Norweg
Prok. Hnatko, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie, powiedział na konferencji prasowej ponadto, że oświęcimski sąd zdecydował w niedzielę także o przyznaniu tymczasowej opieki nad dzieckiem dziadkowi z Oświęcimia i zgodnie z informacjami prokuratury dziadek wyjechał już do Danii, prawdopodobnie w poniedziałek wróci z wnuczką do Oświęcimia - obecnie dziewczynka pozostaje pod opieką duńskich służb socjalnych.
Rzecznik krakowskiej prokuratury poinformował, że oświęcimska prokuratura wystąpiła w niedzielę do tamtejszego sądu rejonowego z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego, 14-dniowego aresztowania dla Ingebrigta G., a sąd na posiedzeniu zastosował ten środek zapobiegawczy. Następnie oświęcimska prokuratura przesłała te akta do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, ta zaś wystąpiła z wnioskiem do Sądu Okręgowego w Krakowie o europejski nakaz aresztowania (ENA) za 26-letnim Norwegiem - przekazał prok. Hnatko.
26-latek przebywa w komendzie w Danii, gdzie czeka na rozstrzygnięcie sądu duńskiego – ten, jak poinformował prok. Hnatko, po otrzymaniu dokumentów z Polski, zdecyduje o ekstradycji. Wiadomo, że Norweg poprosił policję o przekazanie informacji o nim swojej matce. Duńczycy skontaktowali się z ambasadą Norwegii, która oferuje swojemu obywatelowi pomoc prawną - to standardowa procedura.
Zapytany o motywy zbrodni prok. Hnatko ocenił, że najprawdopodobniej chodzi o dziecko.
Ciało 26-latki znalazł jej ojciec w sobotę w mieszkaniu w Oświęcimiu. Jak poinformowała prokuratura, kobieta miała rany cięte i kłute szyi – wskazujące na udział osób trzecich; na miejscu znaleziono też zakrwawiony nóż. Znikła wówczas córka kobiety i Ingebrigta G. – 5-letnia Mia. Zgłoszenie policja otrzymała przed godz. 17. Na terenie Polski i Europy rozpoczęto poszukiwania mężczyzny podejrzewanego o zabójstwo kobiety i porwanie dziecka. Ogłoszony został również Child Alert.
Około godz. 22 w sobotę podejrzewanego zatrzymali do kontroli drogowej duńscy funkcjonariusze na autostradzie w Kopenhadze. Mężczyzna kierował volkswagenem, na tylnym siedzeniu pojazdu znajdowała pięcioletnia córka. Dziewczynka ma polskie i norweskie obywatelstwo.
Według nieoficjalnych informacji 26-letnia matka dziewczynki od ok. trzech lat przebywała w Polsce, wcześniej była w Norwegii. Norweg, biologiczny ojciec, miał prawdopodobnie ograniczone prawa rodzicielskie. Do Oświęcimia przyjechał, wraz ze swoją matką, pod koniec października i zamieszkał z byłą partnerką oraz z ich dzieckiem. Matka mężczyzny na początku listopada wyjechała z Oświęcimia do Norwegii. (PAP)
autor: Beata Kołodziej
bko/ mok/